Klasy 2a, 2b i 2c udały się 21 maja br. do wrocławskiego ogrodu zoologicznego. Jednakże, niech nikt nie myśli, że była to zwykła wycieczka rodem ze szkoły podstawowej.

Naszym zajÄ™ciom terenowym, bo tak najlepiej okreÅ›lić tÄ™ wycieczkÄ™ edukacyjnÄ…, przewodziÅ‚a biolożka z krwi i koÅ›ci – pani Aneta Szaczkowska. Wraz z paniami JolantÄ… Maziarz i AnnÄ… GrzeÅ›ków poruszaliÅ›my siÄ™ po terenie ZOO, wysÅ‚uchujÄ…c wielu ciekawych informacji na temat zwierzÄ…t i nie tylko.

Po pierwsze zapoznaliÅ›my siÄ™ z przedstawicielami gatunków fauny, flory, typowymi dla różnych regionów Å›wiata. ByÅ‚o to bardzo interesujÄ…ce, ponieważ każda kraina zwierzÄ™ca oraz paÅ„stwo roÅ›linne różniÄ… siÄ™ od siebie diametralnie. Wszystko z powodu różnych wymagaÅ„ siedliskowych gatunków, tj. temperatura, wilgotność powietrza. Najlepszym miejscem do zaobserwowania tych ciekawostek okazaÅ‚ siÄ™ nowo powstaÅ‚y kompleks na terenie ZOO – „Afrykarium”. WewnÄ…trz można byÅ‚o poczuć siÄ™ jak w prawdziwej afrykaÅ„skiej dżungli. Mimo znacznej przewagi egzotycznych zwierzÄ…t nie zabrakÅ‚o polskich akcentów – żubry, rysie, wilki, niedźwiedzie brunatne, żbiki, gÅ‚uszce to najważniejsze rodzime przedstawiciele fauny polskich lasów, gdyż ich populacje sÄ… objÄ™te Å›cisÅ‚Ä… ochronÄ….

O tym, jak się dba o gatunki, by nie wyginęły, dowiedzieliśmy się z tablic informacyjnych. Okazuje się, że ogród zoologiczny to tzw. ochrona ex situ, czyli realizowana poprzez przeniesienie gatunku chronionego do ekosystemu zastępczego, np. ZOO lub specjalnie utworzonego rezerwatu.

Wycieczkę uznajemy za udaną i liczymy na jeszcze jedną, ponieważ wielu z nas pozostało z pewnym niedosytem wiedzy przyrodniczej, a takie zajęcia terenowe są o niebo lepsze od siedzenia na lekcji i słuchania o czymś, co należy zobaczyć.

tekst: Arkadiusz Wawrzyniak, 2a
foto: uczestnicy wycieczki