W środę 27.11.2019 r. klasa ID (podobnie jak inne pierwsze klasy) wzięła udział w zajęciach integracyjnych. Rozpoczęły się one o godzinie 8:00. Większość z nas po prostu cieszyła się, że nie będzie lekcji. Jednocześnie obawialiśmy się „tajemniczej INTEGRACJI”.
Tymczasem powitali nas pan Piotr i pani Lucyna - terapeuci i rozpoczęliśmy... Na początku przedstawialiśmy siebie. Każdy mógł powiedzieć coś na swój temat. Panowała swobodna atmosfera, sprzyjająca tzw. „otwieraniu się”. Potem była gra: na podstawie wspólnych cech, zainteresowań lub uzdolnień wychodziliśmy na środek, by po chwili usiąść w innym miejscu. Wówczas osobie obok należało zdradzić swoje pierwsze wrażenie na jej widok, porozmawiać chwilkę i powtórnie wyrazić swą opinię na temat sąsiada. To było rozwijające. Po przerwie czekała nas kolejna niespodzianka. Podzieliliśmy się na grupy według pory roku, w której się urodziliśmy. Każda drużyna wykonywała plakat, reklamujący ich porę roku. Po udanej prezentacji prac czekało nas kolejne zadanie. Mieliśmy przyczepione na plecach kartki i nie była to nowa moda, ale miejsce do wyrażenia tego, co lubimy w danej osobie i co chcielibyśmy, by w sobie zmieniła. Tworzyły się długie kolejki. Staraliśmy się szczerze napisać, co myślimy. Odczytaliśmy opinie. Na szczęście były to miłe komentarze. Na twarzach wielu zagościł uśmiech.
Uważam, że takie zajęcia były doskonałym pomysłem. Zdecydowanie nie był to stracony czas. Mogliśmy lepiej się poznać. Dzięki zajęciom poczułam więź z moją klasą. Miałam szansę się otworzyć i dowiedzieć więcej o moich koleżankach i kolegach.
tekst:Basia Gwóźdź, kl. I D
foto: Paula Szwajkowska,kl. II b
|