Koniec września i początek października to dobry czas na szkolną wycieczkę w góry, dlatego 2d i 3c wybrały właśnie ten termin, aby przez trzy dni podziwiać Pieniny.
30 września, 6:00. Wyposażeni w ogromne ilości bagażu, jeszcze dobrze nieobudzeni ruszamy w kilkugodzinną podróż z opiekunkami, paniami Mariolą Hajduk, Jolantą Depczyńską i Anną Roman, przewodnikiem, panem Jerzym Organiściakiem i panem Marcinem Kiejpaszem z biura Columbus.
Po drodze zwiedzamy opactwo benedyktynów w Tyńcu i drewniany kościółek z XV wieku w Dębnie, wpisany na listę UNESCO. Z niepokojem śledzimy pogodę: jest na razie ciepło, ale wieje. Co będzie dalej, nie wiadomo…
Zapora i zamek w Niedzicy, co nasz kolejny przystanek. Trochę legend, nieco historii, spacer w ciepłym jesiennym słońcu, mnóstwo zdjęć – tak można w skrócie opisać ten etap wycieczki.
Nareszcie w hotelu! Zakwaterowani w Czorsztynie, w „Willi Karolinie” zjadamy pyszną obiadokolację. Teraz jest wreszcie czas na rozmowy i integrację.
1 października. Po obfitym śniadaniu czas na wyjście w góry. Naszym celem są Trzy Korony i Sokolica. Okazało się, że czapki, szaliki i rękawiczki są niepotrzebne. Słońce nie dość, że nas ogrzewa, to jeszcze sprawia, że widoki zapierają dech. Niestety, czeka na nas przykra niespodzianka: zamknięte jest dojście na Trzy Korony! Prowadzone są prace renowacyjne, maluje się barierki. Część wycieczkowiczów zmęczona podejściem zdecydowała, że zejdzie do Krościenka, część udała się na Sokolicę.
Po obiadokolacji niestrudzeni idziemy na zamek w Czorsztynie i na przystań. Zachód słońca jesienią, nad Jeziorem Czorsztyńskim niezapomniany!
Ten ostatni wieczór wypełniło nam ognisko z kiełbaskami i wspólne śpiewanie.
2 października. Spakowani opuszczamy hotel. Ale to nie koniec wyprawy! Tratwami płyniemy Dunajcem, podziwiając krajobrazy. Niektórzy próbują swoich sił jako flisacy, a inni dokarmiają towarzyszące nam kaczki. Dopływamy do Szczawnicy, którą też krótko zwiedzamy.
Po obiedzie pozostało już tylko jedno: powrót do domu. Najwyższy czas, bo zamknęło się „okienko pogodowe”, po drodze zaczął padać deszcz, zrobiło się zimno.
A następnego dnia… no tak, powrót do szkoły. Ale już planujemy następny wyjazd!!!
Tekst: Tamara Tomasiak i Ewelina Fryc, kl. 2d
Foto: pani Mariola Hajduk, Oliwia Józefowicz 2d, Daniel Wojtasik 3c, Michał Jakimiszyn 3c |