Jedną z wielkich moich pasji jest organizowanie i prowadzenie wycieczek zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Od czasów studenckich interesowały mnie podróże po Europie Południowej : Włochy południe Francji i Hiszpania. Od 2002 roku podróżuję po Grecji . Nie ukrywam, że jestem zafascynowana kulturą i otwartością Greków. Nikos Kazantzakis powiedział w Greku Zorbie:" w Grecji cuda zdarzają się na zawołanie". |
Jedną z wielkich moich pasji jest organizowanie i prowadzenie wycieczek zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Od czasów studenckich interesowały mnie podróże po Europie Południowej : Włochy południe Francji i Hiszpania. Od 2002 roku podróżuję po Grecji . Nie ukrywam, że jestem zafascynowana kulturą i otwartością Greków. Nikos Kazantzakis powiedział w Greku Zorbie:" w Grecji cuda zdarzają się na zawołanie". Wielokrotnie w moich greckich podróżach doświadczam niezwykłych wydarzeń. Jednym z nich, jest spotkanie po 18 latach mojej uczennicy, absolwentki naszego liceum ogólnokształcącego w Ząbkowicach Śl- Alicji Susłowskiej- Christopoulou. Kilkudniowy rejs po wyspach Morza Jońskiego pozwolił na bardzo interesującą rozmowę, której fragmentami chciałabym się podzielić.
EW-Alu. czy pamiętasz naszą wycieczkę do Wenecji ,na południe Francji i Hiszpanii?
AS - ależ – oczywiÅ›cie, to byÅ‚a pierwsza wycieczka. która otworzyÅ‚a mi oczy na Å›wiat. zetknęła z kulturÄ… Francji. którÄ… byÅ‚am zafascynowana. BraÅ‚am również udziaÅ‚ w wymianie polsko-francuskiej w naszej szkole. WybraÅ‚am filologiÄ™ francuskÄ… na Uniwersytecie WrocÅ‚awskim.
EW-czyli wiedziałaś już w liceum. co chcesz dalej w życiu robić?
AS- ależ skąd!, ani w szkole średniej, ani nawet na studiach nie miałam pojęcia, co będę robić w przyszłości .Ale jednej rzeczy mi nie brakowało : pomysłu na kolejną wyprawę, pomysłu na kolejną przygodę i podróż. Zawsze miałam pomysł gdzie jechać. Jak znalazłam kogoś, to fajnie, a jak nie, to jechałam sama. I tak ,sama pojechałam z namiotem na tydzień w Bieszczady .Szłam po 8-9godzin dziennie, rozbijałam namiot na dziko przy rzece o zmroku i wcześnie rano zwijałam. Z koleżanką wybrałam się autostopem po Europie, w pewnym momencie koleżanka wróciła. a ja podróżowałam różnymi środkami transportu dalej . Pieniądze na podróże zarabiałam pracując na winnicy we Francji i jako Au pair- opiekunka do dzieci.
EW-A co sadzisz o braku wśród współczesnej młodzieży szerszych zainteresowań. pasji?
AS -¯ycie jest takie krótkie. że szkoda czasu na nudę i rutynę. Trzeba jak najszybciej znaleźć tę pasję. Ale żeby znaleźć. to trzeba jej szukać Każdy ma chociaż zalążek pasji każda młoda osoba ma coś. co lubi robić, oby nie było to tylko siedzenie na facebooku. Wierzę też w wysiłek fizyczny. w zajęcia sportowe rożnego rodzaju. bo to przydaje się na różnym etapie życia ,daje ogromną satysfakcję.
Ale największe znaczenie ma podróżowanie. To ono otwiera oczy na świat, daje pomysły, pokazuje jak żyją ludzie gdzie indziej. jakie mają podejście do świata, do innych. Spotykanie się z ludźmi jest największą wartością.
EW – znakomicie posÅ‚ugujesz siÄ™ również jÄ™zykiem angielskim
AS- Będąc na ostatnim roku studiów uczestnicząc w programie Erasmus mieszkałam we Francji i zdałam sobie sprawę, że muszę nauczyć się drugiego języka. Wybrałam Szkocję. Pojechałam do Edynburga. poznawałam kraj kulturę i język. Mieszkając nad morzem. zaczęłam marzyć o przygodzie z żaglami, z którymi zetknęłam sie w czasie studiów jeżdżąc na obozy żeglarskie na Mazury. Ale Szkocja ma klimat wietrzny. deszczowy i chłodny,
więc zaczęłam rozglądać się za słońcem i ciepłym morzem Chciałam, zanim zacznę poważne życie, przeżyć przygodę na żaglach. Znalazłam w Internecie ofertę pracy na jachcie Aleksandros i złożyłam cv. które zostało pozytywnie rozpatrzone.
EW - Tak poznałaś Thanosa?
AS- tak. to był maj 2005r. Thanos po 10 latach spędzonych w Anglii, gdzie studiował i pracował jako instruktor żeglarstwa, postanowił wrócić do ojczystej Grecji, kupić na kredyt jacht i zająć się organizowaniem i prowadzeniem rejsów jachtem żaglowym. I tak w maju 2005 roku nasze drogi, czy może raczej szlaki żeglowne, się skrzyżowały... Trzy lata później wzięliśmy ślub. Najpierw żeglowaliśmy na jachcie Alexandros, teraz mamy tez drugi jacht, Velos.
EW- co najbardziej Alu podoba Ci siÄ™ w Grecji?
AS- większość rzeczy mi się tutaj podoba. ale najbardziej ludzie. Są bardzo gościnni, serdeczni. pomocni. otwarci i przyjacielscy. W Grecji poczułam się od razu przyjęta, zaakceptowana, czego nie mogę powiedzieć o Francji , gdzie mieszkając długo czułam się jak obcokrajowiec. W Grecji każdy człowiek , bez względu na pochodzenie jest akceptowany-to tzw. filoksenia - przyjaźń do obcych. To niesamowity naród.
EW-A o czym marzysz?
AS- o kolejnych podróżach. takich dłuższych i oboje z Thanosem
chcielibyśmy popłynąć dookoła świata
EW -A ja życzÄ™ Ci speÅ‚nienia marzeÅ„, bo jak powiedziaÅ‚ P.Coelho:” to możliwość speÅ‚niania marzeÅ„ sprawia, że życie jest takie fascynujÄ…ce”.
Elżbieta Wolińska