Jako jedyny uczestnik z naszej Szkoły zakwalifikowałem się do etapu diecezjalnego Olimpiady Teologii Katolickiej. 13 stycznia br. pojechałem do Świdnicy z panią Anetą Klinke-Osadnik, która zachęciła mnie do wzięcia udziału w tym konkursie i wspierała od eliminacji szkolnych, |
Jako jedyny uczestnik z naszej Szkoły zakwalifikowałem się do etapu diecezjalnego Olimpiady Teologii Katolickiej. 13 stycznia br. pojechałem do Świdnicy z panią Anetą Klinke-Osadnik, która zachęciła mnie do wzięcia udziału w tym konkursie i wspierała od eliminacji szkolnych, przeprowadzonych jeszcze w listopadzie. Wówczas, dzięki osiągnięciu wymaganej liczby punktów, śmiało mogłem się przygotowywać do kolejnego etapu.
Wyjechaliśmy o godzinie 9:30, żeby zdążyć na czas do Świdnickiej Kurii Biskupiej, a dokładnie do Auli, w której czekali organizatorzy. W holu panowała bardzo gorąca atmosfera. Wszyscy uczestnicy do ostatniej chwili utrwalali zdobytą wiedzę, niektórzy dyskutowali, wymieniali spostrzeżenia i dzielili się emocjami. A tych nie brakowało! Na stole przygotowany dla nas czekał słodki poczęstunek w postaci różnorodnych odmian drożdżówek oraz herbaty, kawy, soków owocowych i coca-coli.
Przed godziną 11. weszliśmy do Auli, gdzie o przebiegu Olimpiady poinformował nas wikariusz biskupi d.s. katechezy, ks. Marek Korgul. Po jego wystąpieniu ks. Bp Ignacy Dec przypomniał sylwetkę świętego Jana Pawła II i jego nadzieje, jakie zawsze wiązał z młodzieżą, po czym wszystkim obecnym udzielił pasterskiego błogosławieństwa. Test trwał do 12:30. Po półtoragodzinnym oczekiwaniu na wyniki odebrałem dyplom udziału oraz ciekawą książkę. Jeszcze tylko krótka sesja zdjęciowa i wróciliśmy do Ząbkowic. To był bardzo miły i pełen wrażeń niezapomniany styczniowy dzień... *yes*
Mateusz Jeł z klasy 1e
foto: pani Aneta Klinke-Osadnik