Czasami należy oderwać się od pracy i nauki. Każdy z nas na to zasługuje. |
Czasami należy oderwać się od pracy i nauki. Każdy z nas na to zasługuje. W sobotę 9 listopada odbył się półmetek. Zabawa, tym razem inaczej niż zwykle, miała miejsce w karczmie „Biesiadny Dwór” w Ciepłowodach. Sala prezentowała się elegancko i dodawała szyku całej uroczystości. Do godziny 18:00 w ustalonym miejscu wszyscy (tzn. uczniowie drugich klas wraz z osobami towarzyszącymi oraz opiekunowie, czyli wychowawcy i rodzice), byli w komplecie. Przybyli wagę wydarzenia podkreślili odpowiednim strojem. Jeśli chodzi o muzykę, myślę, że nikt nie powinien być pokrzywdzony, ponieważ utworów było bardzo dużo w przeróżnych stylach. Dodatkowo każdy mógł przekazać DJ-owi dedykację z wybranym utworem. Wiele osób skorzystało z tej możliwości. Miejsca na parkiecie ciągle brakowało, ale to świadczy tylko i wyłącznie o tym, jak dobrze potrafimy się bawić. Posiłki mogły nie smakować tylko komuś z francuskim podniebieniem, więc przygotowanemu jedzeniu też nie można było nic zarzucić. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania, a obsługa lokalu była przesympatyczna.
O północy niestety należało wracać już do domu. Szkoda, że wydarzenie to ma miejsce raz w życiu. No ale cóż, teraz pozostało nam czekać na studniówkę- miejmy nadzieję, że w tym samym gronie!
Tekst: Joanna Tomaszewicz, kl.IIb
Foto: pan Remigiusz Cwek, Martyna Paczkowska, kl.IIa