Piłka ręczna dziewcząt w naszej szkole to, jak się okazało, nie pięta Achillesowa. Dowiodły tego nasze szczypiornistki, przechodząc do finału strefy powiatowej. Finały odbyły się 9 kwietnia 2013r. na Hali Słonecznej w Ząbkowicach Śląskich. |
Piłka ręczna dziewcząt w naszej szkole to, jak się okazało, nie pięta Achillesowa. Dowiodły tego nasze szczypiornistki, przechodząc do finału strefy powiatowej.
Finały odbyły się 9 kwietnia 2013r. na Hali Słonecznej w Ząbkowicach Śląskich. Do walki o I miejsce i reprezentowanie powiatu w dalszej części zawodów stanęły 4 szkoły: z Ziębic, Kłodzka, Świdnicy, no i oczywiście naszego III LO w Ząbkowicach.
W pierwszym meczu do rywalizacji przystąpiły dziewczyny z Ziębic i Świdnicy. Początkowo nie można było przewidzieć, kto wyga, jednakże w drugiej połowie Ziębice okazały się lepsze i ostatecznie wygrały.
Najbardziej emocjonujący był chyba mecz Ząbkowice – Kłodzko. Dziewczyny już od samego początku dawały z siebie wszystko, co z resztą można było zauważyć na tablicy wyników. Przewaga jednego punktu, a chwilę potem remis. I tak przez całe 30 minut. Nie zabrakło także nieczystych zagrań, faulów, żółtych i czerwonych kartek.
Nasze zawodniczki w ostatniej minucie tego meczu zostały tylko we trzy. – Myślałyśmy, że przegramy. Zawodniczki z Kłodzka miały o 3 graczy więcej, a do tego jeszcze atakowały. – Udało nam się jednak wybronić i nadal pozostawał remis. Zmęczone i poobijane schodziłyśmy z boiska, by po chwili dowiedzieć się, że gramy jeszcze 5 minut dogrywki, a gdyby dalej był remis, decydować miały rzuty karne.
Po krótkiej przerwie dziewczyny weszły ponownie na boisko i wycisnęły z siebie ostatnie poty, by przewagą jednej bramki wygrać i grać o I miejsce. To był trudny i męczący mecz, ale wygrany. Zawodniczki bardzo się cieszyły razem ze swoim trenerem panem Remigiuszem Cwekiem.
Wiadomo już było, kto z kim zagra. O III miejsce dzielnie walczyło Kłodzko i Świdnica, która okazała się lepsza.
Ostatni mecz o I miejsce rozgrywał się między Ziębicami a Ząbkowicami. Już od samego początku nasze rywalki wydawały się lepsze. Grałyśmy z nimi niejednokrotnie i wiedziałyśmy, co nas czeka. Do końca się nie poddałyśmy, mimo że przegrywałyśmy do zera. Wzięłyśmy się ostro w garść i zaczęłyśmy grać swoje. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Zdołałyśmy zmniejszyć przewagę, lecz nie udało nam się ich pokonać.
Ostatecznie zajęłyśmy II miejsce w finale strefy powiatowej. To sukces, jaki się nie trafiał naszej szkole długi czas, jeżeli chodzi o piłkę ręczną. Każda z nas dostała medal, a do szkoły trafił dyplom. Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcia, słowa pochwały od trenera i radość, że to na dzisiaj już koniec.
tekst: Justyna Zalewska, 3d
foto: Anna Karpińska, 2f