Udział w zajęciach proponowanych przez Akademię Sztuk Teatralnych we Wrocławiu w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Nauki stał się już tradycją naszej Szkoły. |
Udział w zajęciach proponowanych przez Akademię Sztuk Teatralnych we Wrocławiu w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Nauki stał się już tradycją naszej Szkoły. Tym razem 23 września br. klasy 1b oraz 2b brały udział w warsztacie z dykcji i impostacji„Teatralna ekspresja głosu” (prowadzonym przez panią mgr Małgorzatę Król) oraz obejrzały spektakl „Udając ofiarę” w reżyserii Krzysztofa Dracza, w którym zaprezentowali się studenci III roku Wydziału Aktorskiego.
Oto kilka opinii licealistów:
„Warsztaty dotyczące głosu i jego trenowania były ciekawe, pokazały nam wiele ćwiczeń, które możemy wykonać w domu”. Oliwia
„Warsztaty pokazały mnóstwo mechanizmów wykorzystywanych w czasie mowy, śpiewu czy gry aktorskiej. Pani prowadząca uświadomiła mi, jak złożony jest aparat mowy i jak wiele tajników skrywa”. Jakub
„ Lepiej byłoby, gdyby warsztaty odbywały się w mniejszej grupie – można by więcej poćwiczyć, byłoby to łatwiejsze i ciekawsze”. Asia
„Spektakl był zaskakujący i kontrowersyjny. Grę aktorów uważam za udaną. Podziwiam ich odwagę”. Natalia
„ Aktorzy bardzo dobrze wcielili się w swoje role. Przez całe przedstawienie byli skupieni i pokazywali prawdziwe emocje. Jednak uważam, że część wulgaryzmów i niektóre sceny były zbędne”. Hanna
„ Uważam, że użyto niepotrzebnie takiej ilości wulgaryzmów, wskutek czego dane momenty dawały wrażenie sztuczności, przerysowania. Mimo to spektakl zainteresował mnie od początku do końca”. Dawid
„ Dla mnie spektakl był dość specyficzny. Czułam się tak, jakby wrzucono mnie w środek akcji. Może tylko dla mnie, ale wydało mi się wszystko dość zagmatwane”. Asia
„Uważam, że spektakl był interesujący, ale temat miał większy potencjał niż go przedstawiono. Dość często bywam w teatrze i w związku z tym zwracałam szczególną uwagę na grę aktorską. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie osoba grająca dziewczynę głównego bohatera. Myślę, że osiągnie w przyszłości sukces jako aktorka. Dużo osób oceniło, że spektakl był zbyt wulgarny, lecz sądzę, że to nieprawda, w profesjonalnych teatrach przedstawienia są zdecydowanie bardziej odważne i mają więcej podtekstów”. Kalina
„Reżyser zadbał o to, aby publiczność razem z aktorami znajdowała się na scenie. Dzięki temu zmniejszył dystans i pozwolił na doświadczanie tych samych emocji co aktorzy”. Roksana
„Spektakl był bardzo dynamiczny i pełen emocji. Niestety, dominowały w nim smutek i złość, choć czasem można było usłyszeć śmiech widowni”. Jakub
„Spektakl bardzo mi się podobał, każdy mógł z niego co innego wywnioskować. Wiele scen mnie rozbawiło. Przedstawienie nie było monotonne. Z chęcią wybrałabym się jeszcze raz”. Amelia
Jak widać, wizyta w AST okazała się owocna, a przecież o to chodzi w sztuce, żeby widza poruszyć. Oczywiście zamierzamy korzystać z oferty Uczelni jak najczęściej
Opinie: uczniowie klasy 1b
Foto: Paula Szwajkowska, kl. 2b