Serdecznie zapraszam do korzystania ze zbiorów biblioteki szkolnej! Dziś kolejne nowości, jakie pojawiły się w naszej bibliotece. |
Serdecznie zapraszam do korzystania ze zbiorów biblioteki szkolnej! Dziś kolejne nowości, jakie pojawiły się w naszej bibliotece.
„Wybutlowani” i inni…
Chciałabym przedstawić książkę niezwykłą, bo pokazującą świat, w jakim na pewno nie chcielibyśmy żyć, ale jest tak nieprawdopodobny, że czytanie o nim stanowi niewątpliwie ciekawe doświadczenie. Czy można rodzić się przez „wybutlowanie”? Można, ale to nie oznacza, że ktoś chciałby być człowiekiem gorszej kategorii, bo tacy właśnie są wybutlowani…
Aldous Huxley „Nowy, wspaniały świat”
„Nowy wspaniały świat” to jedna z najsłynniejszych antyutopii w literaturze XX wieku. Przedstawiona przez Huxleya wizja społeczeństwa przyszłości, które osiągnęło stan zupełnego zorganizowania i całkowitej szczęśliwości, to wizja przerażająca.W 632 roku nowej Ery Forda (czyli w roku2541) obywatele Republiki powstają w rezultacie wybutlowania, czyli sztucznego zapłodnienia i klonowania. Od narodzin stale poddawani są psychologicznemu i biologicznemu warunkowaniu, by w wieku dojrzałym stać się „wartościowymi” cząstkami kastowej społeczności, złożonej z pozbawionych uczuć wyższych ludzkich automatów. Świat, w którym żyją, to dominacja chemicznego odurzenia, prymitywnych rozrywek, swobody seksualnej, „używania” tu i teraz bez buntu i własnych planów na przyszłość. Nikt nie myśli o rodzicach, własnej rodzinie, czy zmianie czegokolwiek w swoim życiu…
I choć książka ukazała się w 1932 r., to ciągle przeraża swoją aktualnością, znajomością ciemnej strony psychiki ludzkiej i wizją, która nie przestaje być niebezpieczna. Bo każde planowane zło stanowiące podstawę życia jest niebezpieczne – zaciera różnice między dobrem i złem, pozwala panoszyć się okrucieństwu i nie daje miejsca na żadną inną opcję. Wspaniały świat Huxleya wcale nie jest taki cudowny. Najbardziej przerażający jest fakt, że dzieci wychowują się w specjalnych ośrodkach, które mają je odpowiednio kształtować, przygotowując do pełnienia z góry ustalonych funkcji w społeczeństwie (to taka skrajnie negatywna wersja znanego Wam platońskiego motywu „theatrummundi”). I nie chodzi tu wcale o „produkcję” ludzi pięknych czy mądrych! W końcu najłatwiej rządzi się masami słabymi, mało pojętnymi i bezwolnymi. A w Republice odkryto także, że łatwiej jest współpracować zespołom złożonym z bliźniąt, które mają podobny lub identyczny sposób myślenia. Dlatego laboratorium „wytwarza” całe grupy takich samych jednostek… Nie ma tu również miejsca dla Boga, jest natomiast jego Fordowska Wysokość Mustafa Mond – wszechwiedzący twórca całego porządku. A najstraszniejsze jest to, że ludziesą do tego stopnia zmanipulowani, że wszystko co inne, wydaje się im dziwne, nienormalne i niewłaściwe. Po przeczytaniu książki aż chce się zapytać – w którym momencie przestajemy zauważać, że jesteśmy przez kogoś manipulowani… Dlatego właśnie książka jest jak najbardziej aktualna, a nawet wizjonerska. Polecam!
Trudno byłoby w tym miejscu nie wspomnieć innej znanej antyutopii – „Roku 1984” Georga Orwella. I choć książki bardzo się od siebie różnią, to obie warto przeczytać!
Wielki Brat patrzy
Niektóre książki mają bardzo silny wpływ na czytelnika, potrafią „otworzyć oczy” i zobaczyć pewne sprawy w zupełnie innym świetle. Nie bez powodu w końcu od najdawniejszych czasów przygotowywano „czarne listy” ksiąg zakazanych, skazując je, z założenia tylko oczywiście, na „śmierć cywilną”. Choć czasami nie były to działania trafne. Zakaz jest nieraz najlepszą reklamą, a i czytelnicy są przewrotni i najchętniej sięgają właśnie po owoc zakazany…
George Orwell „Rok 1984”
Jednym z takich owoców zakazanych jest „Rok 1984” (I wydanie: Londyn 1949) George’a Orwella – książka cenzurowana z powodów politycznych, usuwana z programów nauczania i bibliotek. Autor, urodzony w Indiach, naprawdę nazywał się Eric Arthur Blair. Pracował w brytyjskiej policji imperialnej w Birmie i gdy przeniósł się do Anglii, by zatrzeć za sobą ślad tej służby, postanowił zmienić nazwisko. „Rok 1984” to wizja państwa totalitarnego i opis problemów związanych z próbą zachowania człowieczeństwa w świecie, w którym dominuje partia z Wielkim Bratem na czele, obywateli śledzi Policja Myśli za „myślozbrodnię”, narzuca nowomowę, kontroluje najbardziej intymne sfery życia, a Ministerstwu Obfitości kraj zawdzięcza jedynie głód i nędzę. Hasła wybite na monetach stale przypominają to, co jest najważniejsze: „wojna to pokój”, „wolność to niewola”, „ignorancja to siła”. Główny bohater Winston Smith osaczony przez rządowe kłamstwa, o każdej porze zmuszany do słuchania komunikatów płynących z monitorów telewizyjnych jarzących się w każdym pomieszczeniu, w przeciwieństwie do innych obywateli Oceanii wie jednak, czuje, że tokłamstwa. Winston pracuje w Ministerstwie Prawdy, odpowiadającym za wszelkie publikacje, propagandę i rozrywkę w Oceanii, zajmującym się zmienianiem faktów –i to wszystko musi w końcu doprowadzić do buntu jednostki myślącej... Książka w niezwykły sposób przedstawia zasady rządzące państwem totalitarnym. Zniewolenie jednostki wręcz poraża łamaniem wszelkich praw człowieka, a wykorzystywanie jego słabości, strachu przed bólem i upokorzenie obrazuje machinę państwową, której, zdawałoby się,nic nie jest w stanie zatrzymać! To naprawdę bardzo mocna książka – serdecznie polecam!
Zapraszam również do samodzielnego wyszukiwania potrzebnych książek – bezpośrednio w bibliotece oraz na stronie z katalogami zbiorównaszej biblioteki znajdującego się na stronie: www.zabkowicesl-lo.sowa.pl (lub dostęp: KATALOGI ZBIORÓW w zakładce BIBLIOTEKA na stronie szkoły).
Zapraszam także do udziału w warsztatach filozoficznych (w czwartki po lekcjach), recytatorskich, czytelniczych, np.: „Mapy myśli – czyli sposób nielinearnego notowania i uczenia się”,„Kurs szybkiego czytania”, „Jak się uczyć – metody skutecznego uczenia się i zapamiętywania” czy w zajęciach: „Zasady sporządzania opisów bibliograficznych i przypisów” – organizowanych w bibliotece!
Zapraszam do Waszej biblioteki :)
Agnieszka Felka