W sobotę 7 października 2017 r. odbył się pierwszy etap 47. edycji Olimpiady Biologicznej, do której przygotowuję się pod opieką mojej nauczycielki, pani mgr Anety Szaczkowskiej. |
W sobotę 7 października 2017 r. odbył się pierwszy etap 47. edycji Olimpiady Biologicznej, do której przygotowuję się pod opieką mojej nauczycielki, pani mgr Anety Szaczkowskiej.
Test zawodów szkolnych był złożony z 45 pytań zamkniętych i otwartych, a obejmował wiedzę z zakresu różnych działów biologii takich, jak: cytologia, ekologia, zoologia czy botanika. Niektóre z zagadnień musiałam przerobić we własnym zakresie, ponieważ dopiero rozpoczynam naukę w drugiej klasie. Na szczęście w tegorocznym arkuszu pojawiło się również sporo pytań dotyczących neurobiologii, co bardzo mnie ucieszyło, ponieważ to moja ulubiona dziedzina. Konstrukcja zadań konkursowych przypomina te z arkuszy maturalnych, choć niektórzy olimpijskie uznają za trudniejsze. Po zapoznaniu się z poleceniami odczułam ulgę, ponieważ wymagały więcej logicznego myślenia i umiejętności łączenia faktów niż czystej teorii, a obawiałam się, że będzie to jedynie egzamin z wiedzy.
W całej Polsce w etapie szkolnym brało udział 1 445 uczniów. Do zawodów okręgowych, czyli do półfinału zakwalifikowało się 648. Średni wynik wyniósł 22,09 pkt.
Po oficjalnym ogłoszeniu wyników 31 października okazało się, że uzyskane przeze mnie 32 punkty, czyli 71,1% pozwalają mi z dużym zapasem (próg kwalifikacyjny wynosił 51%) wziąć udział II etapie Olimpiady. Poza nauką czeka mnie napisanie pracy badawczej – wybrałam temat dotyczący botaniki. Przede mną dużo pracy, ale jest o co powalczyć!
tekst: Patrycja Bartkiewicz, kl. 2a
foto: Natalia Kowalska, kl. 2a